Sejm głosował ws. Bosaka. Posłowie podjęli decyzję
Wniosek o odwołanie Bosaka z funkcji wicemarszałka Sejmu złożyła Lewica. Ostatecznie Konfederacja zachowała miejsce w prezydium Sejmu. Za odwołaniem Bosaka zagłosowało jedynie 32 posłów. Przeciw było 77, 152 posłów wstrzymało się od głosu.
Co ciekawe, w głosowaniu wzięło udział tylko 261 posłów. Politycy Prawa i Sprawiedliwości wyjęli karty do głosowania. Z kolei klub Koalicji Obywatelskiej wstrzymał się od głosu.
Z klubu PiS tylko Jan Krzysztof Ardanowski zagłosował przeciwko odwołaniu Bosaka. Przeciw było także 26 posłów z klubu Trzecia Droga, a kolejnych 6 wstrzymało się od głosu.
Odwołanie Bosaka
Głosowanie nad odwołaniem Krzysztofa Bosaka z funkcji wicemarszałka Sejmu to pokłosie skandalicznego zachowania posła Konfederacji Grzegorza Brauna. Przypomnijmy, że 12 grudnia Braun za pomocą gaśnicy zgasił świecę chanukową ustawioną w sejmowym korytarzu, za co ostatecznie stracił immunitet. W reakcji na incydent marszałek Szymon Hołownia wykluczył posła Konfederacji z posiedzenia, a do prokuratury zostało skierowane zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Ponadto decyzją prezydium Sejmu Braunowi zostanie odebrana połowa uposażenia za trzy miesiące i całość diety za pół roku pracy poselskiej
Po tym incydencie, który został potępiony przez wszystkie kluby parlamentarne, w tym Konfederację, do marszałka Hołowni wpłynął wniosek autorstwa Lewicy o pozbawienie Konfederacji przedstawiciela w prezydium Sejmu. Początkowo zarówno Prawo i Sprawiedliwość, jak i Polskie Stronnictwo Ludowe zapowiadały, że poprą propozycję lewicy. Ostatecznie ludowcy, jak zapowiedział Władysław Kosiniak-Kamysz, zrezygnowali z tej możliwości.
– Jesteśmy przeciw odwołaniu pana marszałka Bosaka – przekazał wicepremier. – Potępiamy radykalnie działanie pana Brauna, będziemy głosować za uchyleniem immunitetu pana Brauna, ale uważamy, że nie ma pojęcia odpowiedzialności zbiorowej w tym wypadku – wyjaśnił.